Już po raz trzeci odbyło się wydarzenie o nazwie „Ewangelizacja Legnicy”. Wpisuje się ono w przygotowania do Jubileuszu roku 2033, kiedy to Kościół będzie świętować dwa tysiące lat od takich wydarzeń, jak m.in. ustanowienie Eucharystii i sakramentu kapłaństwa, Zmartwychwstanie Pana Jezusa czy Zesłanie Ducha Świętego. W sobotę, 15 czerwca osoby będące na co dzień w różnych wspólnotach i wszyscy chętni zebrali się w Domu Słowa na modlitwie. Obecni byli księża i siostry zakonne: Służebnice Przenajświętszej Krwi i Siostry św. M. Magdaleny od Pokuty. Modlitwa płynęła w intencji ewangelizatorów i mieszkańców Legnicy. Modlitwę uwielbienia poprowadził zespół Nazaret. Następnie bp Andrzej Siemieniewski wygłosił katechezę, w której nawiązał do pierwszego czytania z liturgii dnia (1Krl 19,19-21). W czytaniu tym Elizeusz usłyszał słowa: „Idź i wracaj, bo po co ci to uczyniłem?”. To pytanie Bóg kieruje do każdego z nas, byśmy zastanowili się nad naszą osobistą relacją z Jezusem, byśmy zastanowili się, do czego wzywa Pan, jak dla dobra wspólnego lepiej korzystać z darów, które nam daje. Bóg zaprasza nas, by na nowo dać się rozpalić się Duchowi Świętemu i świadczyć o Bożej miłości wobec innych. 30 ewangelizatorów wyszło na ulice miasta, a 25 osób modliło się za nich w kaplicy Domu Słowa przed Najświętszym Sakramentem. Po południu odbył się przy katedrze koncert uwielbienia. Swoje utwory wykonał ks. Norbert Turczynowski, a następnie zespół Effatha ze Złotoryi. Na zakończenie siostry służebnice i s. Ewa, magdalenka, wykonały pieśń „Jezus Najwyższe Imię” w języku polskim, niemieckim i rosyjskim. Niedaleko sceny znajdował się namiot modlitwy, w którym można było doświadczyć modlitwy wstawienniczej i rozmowy.
„Przede wszystkim naszą ideą było zanieść obecność Pana Boga na ulice miasta. Dlatego koncert, który kończy ewangelizację odbywa się pod tytułem „Ja Jestem” – to Imię Boga objawione Mojżeszowi. Bóg chce nam powiedzieć: Ja Jestem obecny żywo w historii, niezależnie od tego jak ona wygląda ze strony ludzkiej. Ewangelizatorzy wyszli na ulice, aby tym, których spotkali, powiedzieć, że Pan Bóg się nie wycofuje z życia człowieka, że Pan Bóg jest ciągle zainteresowany każdym człowiekiem i że jest Miłością. Jest to przesłanie, które otrzymaliśmy od Jezusa Chrystusa, bo On został posłany właśnie w tym celu” – podsumował dzisiejsze wydarzenie ks. Piotr Kot.