W połowie listopada w klasztorze jeleniogórskim sióstr magdalenek od pokuty zrobiło się głośno. Wiercenie, pukanie, szuranie to teraz dźwięki, które od godzin porannych aż do późnego popołudnia słyszalne są na dziedzińcu klasztornym. Rozpoczęte zostały bowiem prace remontowe związane z odnowieniem elewacji budynku. Klasztor jest częścią pojezuickiego kolegium, który sąsiaduje obecnie
ze szkołą katolicką. Prace elewacyjne zostały zakończone w skrzydle zajmowanym przez szkołę, natomiast rozpoczęte od strony dziedzińca sióstr. Magdalenki mają nadzieję, że do Świąt Narodzenia Pańskiego remont zostanie zakończony i w piękne mury będą również nastrajać do wewnętrznego przeżywania uroczystości.
Będzie pięknie