Dnia 28 września s. Bogusława i s. Dorota wyruszyły na Pielgrzymkę do Mariabuchen, miejscowości zwanej na terenie Niemiec Polską Częstochową. Była to pielgrzymka zorganizowana przez polską misję Katolicką. Siostry dołączyły do polskiej grupy prowadzonej przez Ojców Klarnetów we Frankfurcie nad Menem. Wspólne pielgrzymowanie miało dwa etapy: przez ok. 100 km podróż autokarem i przyłączenie się do następnych grup zorganizowanych przez Diecezję Würzburg, a następnie przez ok. 20 km pieszo szlakiem pielgrzymkowym do Naszej Matki. Był to piękny czas skupienia i bycia dla drugiego człowieka. Podczas pielgrzymowania nie zabrakło wspólnej modlitwy i śpiewów. Siostry Magdalenki od Pokuty miały także swoje zadanie: zaświadczyć o przynależności do Chrystusa. Siostra Dorota pięknie opowiedziała o Zgromadzeniu. Siostry służyły młodym i starszym ludziom w rozmowach. Dobrym słowem, uśmiechem i radością dzieliły się doświadczeniem życia w bliskości z Bogiem. Ważnym punktem pielgrzymki było wzbudzenie intencji. Siostry swój trud pielgrzymowania podjęły w intencjach Zgromadzenia, z prośbą o powołania i o wytrwanie dla powołanych. O godz. 16.30 pielgrzymi dotarli do Polskiej Częstochowy, gdzie przywitani zostali przez polskich Ojców Franciszkanów i naprawdę poczuli się jak w Polsce. Po przywitaniu odbyła się Eucharystia, odprawiona we wszystkich intencjach niesionych przez pielgrzymów do Tronu Matki. Na koniec Mszy Św. każdy mógł ucałować relikwie św. Ojca Maksymiliana Kolbe. Była to wielka łaska. Po zakończeniu świętych obrzędów autokar wyruszył w drogę powrotną. Wspólne pielgrzymowanie zakończyło się w atmosferze radosnego i pełnego uwielbienia śpiewu. Szczególnie jedna z pieśni podbiła serce nie jednego pielgrzyma. „O cuda, cuda niepojęte…”.
Wszystkie drogi do Częstochowy….