Po 10 dniach wędrowania 32.Piesza Pielgrzymka Legnicka w poniedziałek 5 sierpnia o godz. 11.30 dotarła na Jasną Górę. Ostatnie kilkaset metrów pielgrzymi pokonali idąc Alejami Jasnogórskimi. Na twarzach pielgrzymów widać było wzruszenie i radość. Niejednemu zakręciła się łza w oku. Po trudach pielgrzymowania są u celu – przy tronie Matki Bożej Częstochowskiej! Czyż to nie piękne przeżycie, którego nie da się opisać słowami? Każda z grup przygotowała się na wejście na Jasną Górę. Były balony, bańki mydlane, kolorowe race, chorągiewki, nie zabrakło biało-czerwonej flagi narodowej, słychać było radosne dziękczynne śpiewy. Tegoroczne hasło pielgrzymki brzmiało „Nie jesteś sam”. Legnickich pielgrzymów ze szczytu witali ks. Tomasz Metelica, przewodnik pielgrzymki oraz ks. Mateusz Rycek. Każda z grup została przedstawiona i zaproszona do wejścia przed obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Na czele pierwszej z grup, która wchodziła do kaplicy cudownego obrazu tj. Grupy „0” – służb medycznych, szli biskup pomocniczy legnicki Piotr Wawrzynek oraz ks. Mateusz Rycek, który złożył na ołtarzu przed obrazem Matki Bożej 32 czerwone róże. Po raz trzeci w drodze do Częstochowy szła grupa „9” prowadzona przez siostry magdalenki od pokuty: Magdalenę i Sylwię. Wszyscy pątnicy tworzący tę grupę dotarli do celu pełni entuzjazmu i nadziei, że w przyszłym roku będą mogli znowu wyruszyć w drogę wraz ze św. Marią Magdaleną – patronką grupy. Na wałach jasnogórskich pielgrzymów witali również członkowie grup duchowego uczestnictwa, utworzonych przy parafiach na czas pielgrzymowania pątników z Legnicy na Jasną Górę. Siostry Magdalena i Sylwia zostały przywitane przez Matkę Wiesławę – przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr św. Marii Magdaleny od Pokuty, która każdej z nich wręczyła białą różę. Otrzymane kwiaty Siostry złożyły jako podziękowanie Matce Bożej w kaplicy cudownego obrazu. Wśród grona witających pielgrzymów była również s. Iwona. W jasnogórskiej bazylice o godz. 13.00 została odprawiona Msza św. dziękczynna w intencji wszystkich pielgrzymów, której przewodniczył biskup Piotr Wawrzynek. „Być pielgrzymem, to znaczy być znakiem nadziei nie tylko teraz, nie tylko w tym miejscu, ale także dla tych, do których dziś wrócicie – powiedział w homilii”. Z tymi słowami pielgrzymi zostali rozesłani do swoich domów, miejsc pracy, posługi.
